Biblioteka
Książkowy humor
- 14.12.2020 20:55
- A dzisiaj tak trochę na wesoło
.
Poniżej znajdziecie kilka dowcipów o książkach i czytaniu - z pewnością poprawią Wam humor. I
Antek wszedł do księgarni i mówi:
- Chciałem kupić książkę koledze.
- Coś lekkiego? - pyta ekspedientka.
- Nie robi różnicy - jestem samochodem!II
Dzwoni studentka do biblioteki:
- Dzień dobry! Czy jest kronika?
- Dzień dobry! Galla? - jako, że kronik jest kilka bibliotekarz próbuje uściślić.
- Może i Galla... - studentce wyraźnie to nic nie mówi, więc bibliotekarz próbuje dalej.
- Anonima?
- Ano, jak ni ma to trudno. Do widzenia!
III
Dwaj policjanci zastanawiają się, co kupić komendantowi na urodziny:
– Może książkę? – zastanawia się jeden.
– Eee, coś ty, książkę to on już ma.
IV
Przychodzi mężczyzna do księgarni i pyta?
– Czy jest „Pan Tadeusz”?
Sprzedawczyni woła na zaplecze:
– Panie Tadziu, ktoś do pana.
V
Policjant zapisał się do biblioteki i na początek wypożyczył książkę telefoniczną.
Przy zwrocie bibliotekarka pyta:
– A ciekawa chociaż była?
– Akcja nie specjalnie, ale ilu bohaterów!
VI
Przychodzi baba do lekarza, z książką w ustach a lekarz na to:
– Co to jest?
A baba mu na to:
– Facebook.
- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły